czwartek, 16 grudnia 2010

To, co palce zdziałały :)

Dziś dostałam maila, z wiadomością, że ostatnia z przesyłek-niespodzianek dotarła do obdarowywanych, tak więc mogę pokazać prace, które ostatnimi czasy wykonywałam. Oto i one:
Teraz, kiedy prezenty już gotowe, w wolnych chwilach zasiadam do obrusu mamy i wyszywam go. Staram się też wykończyć książki, które zaczęłam czytać. To ważne, bo w pierwszych chwilach po porodzie, to naszemu synkowi poświęcę cały wolny czas :) Do porodu zostało już niewiele czasu...Nie mogę się doczekać, kiedy przytulę naszego synka, kiedy go zobaczę :)

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Prezent

Dziś po południu po raz kolejny zapukał do mnie listonosz, to co mi przyniósł:

Aniu, szalenie Ci dziękuję za niespodziankę :)

Czerwona niespodzianka :)

Śnieg pada, mrozek złapał, a we mnie się wszystko niesamowicie cieszy i śmieje :)
Jakiś czas temu, na blogu Polka w Yorku dzierga wypatrzyłam piękną chustę ślubną. Zakochałam się w niej od razu. Chusta ta wykonana była na drutach. Ponieważ moje ręce nie radzą sobie z drutami, jedynie szydełkują, w trakcie jednej z rozmów z przyjaciółką nieśmiało napomknęłam o tym dziele sztuki....I tak jak obiecałam Ula, wychwalam Cię na moim blogu pod niebiosa i dziękuję za to cudo :) Piękna jest, szczegóły mnie zadziwiają, ukłony składam dla Twojego talentu :)
Oprócz chusty w paczce było pudełko na mulinę wraz z bobinkami :)

niedziela, 5 grudnia 2010

Kołderka Wiktorka przed pikowaniem

Jak powyżej, w tytule. Wczoraj moja Mama złożyła kołderkę w całość.  Jutro zasiadam do pikowania. Chcę skończyć jak najszybciej, by zabrać się, póki jeszcze mogę za drugą kołderkę...
Nie było mnie miesiąc na blogu...2 tygodnie spędziłam w szpitalu z podejrzeniem zatrucia wątroby, tudzież cholestazy ciążowej...Ale jestem, czekam na ten wielki dzień, jakim będzie pojawienie się na świecie naszego synka....

środa, 1 grudnia 2010

Kołderka Wiktorka część I. Kolor żółty :)

Powoli wracam do żywych po powrocie ze szpitala....Dziś wykończyłam kwadracik na podusię dla naszego synka, rozpoczęłam także szycie kołderki :)
 Poniżej zamieszczam kwadraciki obszyte kolorem pierwszym :)